|
|
"Katechizm Kościoła Katolickiego" o sztuce
32 Świat: biorąc za punkt wyjścia ruch i
stawanie się, przygodność, porządek i piękno świata, można
poznać Boga jako początek i cel wszechświata.
Święty Paweł stwierdza w odniesieniu do
pogan: "To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest
wśród nich, gdyż Bóg im to ujawnił. Albowiem od stworzenia
świata niewidzialne Jego przymioty - wiekuista Jego potęga oraz
bóstwo - stają się widzialne dla umysłu przez Jego
dzieła" (Rz 1, 19-20)
1.
Święty Augustyn mówi: "Zapytaj piękno
ziemi, morza, powietrza, które rozprzestrzenia się i rozprasza;
zapytaj piękno nieba... zapytaj wszystko, co istnieje. Wszystko
odpowie ci: Spójrz i zauważ, jakie to piękne. Piękno tego, co
istnieje, jest jakby wyznaniem (confessio). Kto uczynił
całe to piękno poddane zmianom, jeśli nie Piękny (Pulcher),
nie podlegający żadnej zmianie?"
2
1 Por. Dz 14, 15. 17; 17, 27-28; Mdr 13, 1-9.
2 Św. Augustyn, Sermones, 241, 2: PL 38, 1134.
341 Piękno wszechświata: Porządek i harmonia
świata stworzonego wynikają z różnorodności bytów oraz
związków, jakie istnieją między nimi. Człowiek odkrywa je
stopniowo jako prawa natury. Budzą one podziw uczonych. Piękno
stworzenia jest odbiciem nieskończonego piękna Stwórcy.
Powinno ono budzić szacunek i zachęcać do poddania Bogu rozumu
i woli człowieka.
476 Ponieważ Słowo stało się ciałem, przyjmując
prawdziwe człowieczeństwo, przyjęło także jego
ograniczenia 1.
Na tej podstawie ludzkie oblicze Jezusa może
być "przedstawiane" 2.
Na siódmym soborze powszechnym Kościół uznał za dozwolone ukazywanie go na
świętych obrazach 3.
1 Por. Synod Laterański (649): DS 504.
2 Por. Ga 3, 1.
3 Sobór Nicejski II (787): DS 600-603.
Święte obrazy
1159 Święty obraz, ikona liturgiczna, przedstawia
przede wszystkim Chrystusa. Nie może ona przedstawiać
niewidzialnego i niepojętego Boga; dopiero Wcielenie Syna
Bożego zapoczątkowało ową "ekonomię" obrazów:
Niegdyś Bóg, który nie ma ani ciała, ani
twarzy, nie mógł absolutnie być przedstawiany na obrazie. Ale
teraz, gdy ukazał się nam w ciele i żył wśród ludzi, mogę
przedstawić na obrazie to, co zobaczyłem z Boga... Z
odsłoniętym obliczem kontemplujemy chwałę Pana
1.
1160 Ikonografia chrześcijańska za pośrednictwem
obrazu wyraża orędzie ewangeliczne, które Pismo święte
opisuje za pośrednictwem słów. Obraz i słowo wyjaśniają
się wzajemnie.
Mówiąc krótko, pragniemy strzec zazdrośnie
wszystkich nienaruszonych tradycji Kościoła, tak pisanych jak
ustnych. Jedną z nich jest przedstawianie wzoru za
pośrednictwem obrazu, jeśli zgadza się z literą orędzia
ewangelicznego i służy potwierdzeniu prawdziwego, a nie
nierzeczywistego Wcielenia Słowa Bożego, oraz przynosi nam
korzyść, ponieważ przedmioty przekazują jeden drugiemu to, co
wyobrażają, przez to, co bez dwuznaczności oznaczają
2.
1161 Wszystkie znaki celebracji liturgicznej odnoszą
się do Chrystusa; dotyczy to także świętych obrazów Matki
Bożej i świętych. Oznaczają one bowiem Chrystusa, który
został w nich uwielbiony. Ukazują "mnóstwo
świadków" (Hbr 12, 1), którzy nadal uczestniczą w
zbawieniu świata i z którymi jesteśmy zjednoczeni, zwłaszcza
podczas celebracji sakramentalnej. Przez ich wizerunki objawia
się naszej wierze człowiek "na obraz Boga",
przemieniony wreszcie "na Jego podobieństwo"
3, a
nawet aniołowie, włączeni także w dzieło Chrystusa.
Idąc jakby królewskim traktem za Boskim
nauczaniem świętych Ojców i za Tradycją Kościoła
katolickiego - wiemy przecież, że w nim przebywa Duch Święty
- orzekamy z całą dokładnością, w trosce o wiarę, że
przedmiotem kultu powinny być nie tylko wizerunki drogocennego i
ożywiającego krzyża, ale tak samo czcigodne i święte obrazy
malowane, ułożone w mozaikę lub wykonane w inny sposób,
które ze czcią umieszcza się w kościołach, na sprzęcie
liturgicznym czy na szatach, na ścianach czy na desce, w domach
czy przy drogach, z wyobrażeniami Pana naszego Jezusa Chrystusa,
Boga i Zbawiciela, a także świętej Bogarodzicy, godnych czci
aniołów oraz wszystkich świętych i sprawiedliwych
4.
1162 "Piękno i kolor obrazów pobudzają moją
modlitwę. Jest to święto dla moich oczu, podobnie jak widok
natury pobudza me serce do oddawania chwały Bogu"
5.
Kontemplacja świętych obrazów, połączona z medytacją słowa
Bożego i śpiewem hymnów liturgicznych, należy do harmonii
znaków celebracji, aby celebrowane misterium wycisnęło się w
pamięci serca, a następnie znalazło swój wyraz w nowym życiu
wiernych.
1 Św. Jan Damasceński, De sacris imaginibus orationes, 1, 16: PG 96, 1245 A.
2 Sobór Nicejski II (787): COD 111.
3 Por. Rz 8, 29; 1 J 3, 2.
4 Sobór Nicejski II: DS 600.
5 Św. Jan Damasceński, De sacris imaginibus orationes, 1, 27: PG 94, 1268 B.
2131 Opierając się na misterium Słowa Wcielonego,
siódmy sobór powszechny w Nicei (787 r.) uzasadnił - w
kontrowersji z obrazoburcami - kult obrazów przedstawiających
Chrystusa, jak również Matkę Bożą, aniołów i świętych.
Syn Boży, przyjmując ciało, zapoczątkował nową
"ekonomię" obrazów.
2132 Chrześcijański kult obrazów nie jest sprzeczny
z pierwszym przykazaniem, które odrzuca bałwochwalstwo.
Istotnie "cześć oddawana obrazowi odwołuje się do
pierwotnego wzoru"
1
i "kto czci obraz, ten czci
osobę, którą obraz przedstawia"
2. Cześć oddawana
świętym obrazom jest "pełną szacunku czcią", nie
zaś uwielbieniem należnym jedynie samemu Bogu.
Obrazom nie oddaje się czci religijnej ze
względu na nie same jako na rzeczy, ale dlatego, że prowadzą
nas ku Bogu, który stał się człowiekiem. A zatem cześć
obrazów jako obrazów nie zatrzymuje się na nich, ale zmierza
ku temu, kogo przedstawiają
3.
1 Św. Bazyli, Liber de Spiritu Sancto, 18, 45: PG 32,149 C.
2 Sobór Nicejski II: DS 601; por. Sobór Trydencki: DS 1821-1825; Sobór Watykański II: konst. Sacrosanctum Concilium, 126; konst. Lumen gentium, 67.
3 Św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, II-II, 81, 3, ad 3..
Prawda, piękno i sztuka sakralna
2500 Spełnianie dobra
łączy się z przyjemnością duchową i pięknem moralnym.
Podobnie prawda łączy się z radością i blaskiem piękna
duchowego. Prawda jest piękna sama z siebie. Prawda słowa,
czyli racjonalne wyrażanie poznania rzeczywistości stworzonej i
nie stworzonej, jest konieczna w życiu człowieka obdarzonego
rozumem. Prawda może jednak znaleźć inne, uzupełniające formy ekspresji ludzkiej,
zwłaszcza gdy chodzi o wywołanie tego, co w niej niewyrażalne,
jak głębia ludzkiego serca, uniesienia duszy, tajemnica Boga.
Bóg, zanim objawił się człowiekowi w słowach prawdy, objawia
mu się w uniwersalnym języku stworzenia, dziele swojego Słowa, swojej
Mądrości, w porządku i harmonii kosmosu. Odkrywają je
zarówno dziecko, jak i uczony: "z wielkości i piękna
stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę"
(Mdr 13, 5), "stworzył je bowiem Twórca piękności"
(Mdr 13, 3).
Mądrość jest bowiem
tchnieniem mocy Bożej i przeczystym wypływem chwały
Wszechmocnego, dlatego nic skażonego do niej nie przylgnie. Jest
odblaskiem wieczystej światłości, zwierciadłem bez skazy
działania Boga, obrazem Jego dobroci (Mdr 7, 25-26). Bo ona
piękniejsza niż słońce i wszelki gwiazdozbiór. Porównana ze
światłością - uzyska pierwszeństwo, po tamtej bowiem nastaje
noc, a Mądrości zło nie przemożne (Mdr 7, 29-30). Stałem
się miłośnikiem jej piękna (Mdr 8, 2).
2501 Człowiek
"stworzony na obraz Boży" (Rdz 1, 26) wyraża
również prawdę swojego związku z Bogiem Stwórcą przez
piękno swoich dzieł artystycznych. Sztuka jest bowiem typowo ludzką formą wyrazu.
Poza wspólnym dla wszystkich żywych stworzeń dążeniem do
zaspokojenia potrzeb życiowych, jest ona darmową obfitością
wewnętrznego bogactwa człowieka. Sztuka, będąc owocem talentu
danego przez Stwórcę i wysiłku człowieka, jest formą
mądrości praktycznej, łączącą wiedzę i umiejętność
praktyczną 1
by prawdę o rzeczywistości wyrazić w języku
dostępnym dla wzroku i
słuchu. Sztuka zawiera w ten sposób pewne podobieństwo do
działania Boga w tym, co stworzone, w takim stopniu, w jakim
czerpie natchnienie z prawdy i umiłowania stworzeń. Podobnie
jak każde inne działanie ludzkie, sztuka nie ma sama w sobie
absolutnego celu, lecz jest
podporządkowana ostatecznemu celowi człowieka i przezeń
uszlachetniana 2.
2502 Sztuka sakralna
jest prawdziwa i piękna, gdy przez formę odpowiada swojemu
właściwemu powołaniu, jakim jest ukazywanie i uwielbienie, w
wierze i adoracji, transcendentnej tajemnicy Boga, niewidzialnego,
najwyższego piękna Prawdy i Miłości, objawionego w
Chrystusie, "który jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem
Jego istoty" (Hbr 1, 3), w którym "mieszka cała
Pełnia: Bóstwo, na sposób ciała" (Kol 2, 9).
To duchowe piękno odzwierciedla się także
w Najświętszej Maryi Dziewicy, Matce Boga, w Aniołach i
Świętych. Prawdziwa sztuka sakralna skłania człowieka do
adoracji, modlitwy i miłowania Boga Stwórcy i Zbawiciela,
Świętego i Uświęcającego.
2503 Biskupi powinni więc - sami lub upoważniając
innych - czuwać nad popieraniem dawnej i nowej sztuki sakralnej
we wszystkich jej formach i z taką samą religijną troską
usuwać z liturgii i budownictwa sakralnego to wszystko, co nie
jest zgodne z prawdą wiary i z autentycznym pięknem sztuki sakralnej
3.
1 Por. Mdr 7, 17.
2 Por. Pius XII, Przemówienia (25 grudnia 1955 i 3 września 1950).
3 Por. Sobór Watykański II, konst. Sacrosanctum Concilium, 122-127.
Miejsca sprzyjające modlitwie
2691 Kościół, dom Boży, jest właściwym miejscem modlitwy liturgicznej dla wspólnoty
parafialnej. Jest on również uprzywilejowanym miejscem adoracji rzeczywistej obecności
Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Wybór sprzyjającego miejsca nie jest obojętny dla
prawdziwości modlitwy:
- Dla modlitwy osobistej może to być "kącik modlitewny" z Pismem
świętym i obrazami, by trwać tam "w ukryciu" przed naszym Ojcem
1;
w rodzinie chrześcijańskiej taki rodzaj małego oratorium sprzyja wspólnej
modlitwie.
- W okolicach, gdzie istnieją klasztory, powołaniem tych wspólnot jest
sprzyjanie dzieleniu Modlitwy Godzin z wiernymi oraz umożliwianie im samotności koniecznej
dla bardziej intensywnej modlitwy osobistej
2.
- Pielgrzymki przypominają naszą wędrówkę na ziemi ku niebu. Tradycyjnie już są
one czasem intensywnej odnowy modlitwy. Dla pielgrzymów poszukujących właściwych im żywych
źródeł sanktuaria są wyjątkowymi miejscami przeżywania "jako Kościół" form modlitwy
chrześcijańskiej.
1 Por. Mt 6, 6.
2 Por. Sobór Watykański 11, dekret Perfectae caritatis, 7.
Rozmyślanie
2705 Rozmyślanie polega przede wszystkim na
poszukiwaniu. Duch szuka zrozumienia pytań "dlaczego"
i "jak" życia chrześcijańskiego, aby przylgnąć do
tego, o co Bóg prosi, i udzielić na to odpowiedzi. Potrzebna
jest do tego trudna do osiągnięcia uwaga. Zazwyczaj pomagają w
tym księgi, które chrześcijanie mają do dyspozycji: Pismo
święte, zwłaszcza Ewangelia, święte obrazy, teksty
liturgiczne z dnia i danego okresu liturgicznego, pisma mistrzów
duchowych, dzieła z zakresu duchowości, wielka księga
stworzenia oraz księga historii, karta Bożego
"dzisiaj".
|
|
|